W dniu 27 października na Moście Przyjaźni odbyło się ważne spotkanie. Cieszyńska inicjatywa obywatelska „Granica dla Granicy” zorganizowała happening informacyjny na temat dramatycznej sytuacji uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Były transparenty z wymownymi hasłami („Bezpieczna granica to taka, na której nikt nie umiera”, „Miejsce dzieci nie jest w lesie”, „Budujmy mosty, nie mury” i wiele innych) oraz nazwami grup pomocowych działających na obrzeżach strefy objętej stanem wyjątkowym.
Członkinie grupy czytały fragmenty bezpośrednich relacji mieszkańców strefy i aktywistów zrzeszonych w Grupie Granica, takich jak Salam Lab, Homo Faber, a także grupy Medycy na Granicy. To oni niosą pomoc migrantkom i migrantom, którzy utknęli w lasach i na mokradłach Podlasia i Lubelszczyzny, dzieciom, kobietom, mężczyznom wielokrotnie przepychanym, przez służby białoruskie i polską Straż Graniczną, z jednej strony granicy na drugą.
Ludzie, którzy zebrali się na moście (wśród nich również dzieci) mogli kolorową kredą dać wyraz swojemu sprzeciwowi wobec działań polskiego rządu i polskich służb, które na polskiej ziemi skazują migrantów i migrantki nie tylko na traumę, ale na powolną śmierć
z wyziębienia i wycieńczenia. Za rekwizyty posłużyły koce termiczne, którymi uczestnicy okrywali się podczas happeningu, żeby podkreślić, że na granicy polsko-białoruskiej takie koce ratują zdrowie i życie. Były też znicze ku pamięci tych uchodźców, którzy już stracili życie na tej granicy i termosy z ciepłą herbatą, która, podobnie jak gorąca zupa i batony energetyczne, ratuje ludzi uwięzionych w lesie długimi tygodniami. Można też było porozmawiać o tym, jak praktycznie pomóc organizacjom i osobom, które od sierpnia pracują na obrzeżach strefy objętej stanem wyjątkowym.
Kluczowym momentem było odczytanie apelu grupy Granica dla Granicy skierowanego bezpośrednio do włodarzy Cieszyna, aby ci podjęli długofalowe działania polegające nie tylko na przyłączeniu się do materialnych i finansowych zbiórek na rzecz uchodźców, ale także, by wpisali miasto Cieszyn na ogólnopolską mapę gościnności – mapę miast, które są gotowe przyjąć osoby z doświadczeniem uchodźczym i zapewnić im wszystko, co konieczne do rozpoczęcia życia w nowym miejscu i asymilacji w lokalnej społeczności. Apel odczytano
w języku polskim i czeskim.
To pierwszy taki happening zorganizowany przez inicjatywę Granica dla Granicy. W planach na najbliższe tygodnie są kolejne.
„Nie bądźmy obojętni na zło, które dotyka bezbronnych ludzi uciekających przed wojną, prześladowaniami, brakiem podstawowych praw i wolności, w poszukiwaniu lepszego życia w Europie. Nie wolno nam uśpić naszej czujności, empatii i zagłuszać naszego sumienia. Pomaganie, w formie zrzutek, darów, czy poprzez udział w protestach i akcjach informacyjnych, jest naszą ludzką powinnością. Ta granica, na której stoimy jest spokojna, bezpieczna, przekraczamy ją idąc do pracy, na plac zabaw, na pizzę. Na tamtej umierają ludzie. Wyraźmy wspólnie sprzeciw. Żądajmy dostępu do strefy organizacji pomocowych, medycznych i mediów. Można inaczej!”
Grupa Społeczna „Granica dla Granicy”