Co tak naprawdę oznaczają słowa „DOMYŚL SIĘ”?

0
1233
- reklama -

Domyśl się jest wyzwaniem. Jest wyzwaniem rzuconym partnerowi. Komuś, na kim nam zależy, dla kogo nie chcemy być obojętni. Nie zwrócimy się w ten sposób do znajomej czy sąsiada. Osoba wyzwana to ktoś, z kim łączy nas szczególna więź emocjonalna, osoba od której wymagamy więcej. Może ona zyskać w naszych oczach lub nieco nas rozczarować. 

„Domyśl się” jest próbą. To sprawdzian, czy aby na pewno nadal dobrze rozumiemy się z naszą drugą połówką, czy nadal za sobą nadążamy. Partnerce zasmakowało niedawno  nowe danie? Świetnie. Zapamiętaj to i następnym zaproponuj to samo miejsce lub sam takie danie dla niej przyrządź. Twój chłopak znalazł nową pasję i zaczął biegać? Super. Planując kolejny weekend, wyjdź z propozycją wspólnych ćwiczeń czy wypadu w góry, a nie zniechęcaj go do aktywności, namawiając na oglądanie kolejnego serialu.

Są to tylko przykłady, ale takie detale potrafią umocnić każdy związek. Banalne “domyśl się” rzucane przez kobietę, która akurat “ma focha” (która z nas ich nie miewa?) to również sprawdzian, ale też i prośba o to, aby partner bardziej się nami interesował i przynajmniej starał się za nami nadążać. Wszyscy wiemy, że w niektórych przypadkach może to być wyjątkowo trudne ;).  Ale wspaniale jest czuć, że nasza druga połówka zwraca uwagę na nasze emocje, samopoczucie oraz na szczegóły, które sprawiają nam radość. Idealnie jest wtedy, gdy to obie strony w równym stopniu dążą do tego, aby te małe radości przeżywać wspólnie. Wtedy nasze “domyśl się” może się okazać już zupełnie zbędne. 

- reklama -