Do Muzeum Śląska Cieszyńskiego, które wciąż jest jedyną powiatową instytucją kultury, już wkrótce dołączy kolejne przedsięwzięcie, które także będzie mieć za zadanie ochronę dziedzictwa i tradycji regionu. W Górkach Wielkich powstaje Centrum edukacyjno-kulturalne „U Kossaków”, a otwarcie nowej przestrzeni, przyjaznej działaniom kulturalnym, zaplanowano na przyszły rok.
Nowa instytucja kultury będzie dopiero drugą, która znajduje się pod opieką powiatu cieszyńskiego. Ta pierwsza jednak – Muzeum Śląska Cieszyńskiego, jest inicjatywą ikoniczną i legendarną, której historia sięga początków XIX wieku. To jedno z najstarszych muzeów publicznych w Europie Środkowej powstało w 1802 roku z inicjatywy ks. Leopolda Szersznika. Dziś, po ponad dwóch stuleciach, Muzeum prowadzi wszechstronną działalność, funkcjonują w nim działy archeologiczny, etnologiczny, fotograficzny, kartograficzny, naukowo-oświatowy i oczywiście historyczny, z bogatą kolekcją obiektów, który nie byłby możliwy bez kolekcji założyciela muzeum. Muzeum w swoich zasobach zgromadziło kilkanaście tysięcy obiektów, i choć nie wszystkie z nich są eksponowane (dawny Pałac Larischa, w którym Muzeum się „zadomowiło” nie byłby w stanie pomieścić kompletnej kolekcji), część z nich można oglądać na wystawach stałych: „Sztuka gotyku i renesansu” oraz „Na skrzyżowaniu dziejów i kultur”. Zbiory tej drugiej są poświęcone głównie historii oraz kulturze szlachty, mieszczan i ludu na Ziemi Cieszyńskiej. Znajdziemy tam także bogate zbiory sztuki i rzemiosła artystycznego. Część ekspozycji ilustruje znaczenie dynastii habsburskiej i habsbursko-lotaryńskiej, które zasiadały na tronie książąt cieszyńskich. Z kolei na ekspozycji „Sztuka gotyku i renesansu” zgromadzono najcenniejsze zabytki malarstwa i rzeźby z okresu od XIV do połowy XVII wieku. Są wśród nich dzieła, które wcześniej zdobiły wystrój tutejszych kościołów, m.in. retabulum z Puńcowa, Ogrodzonej czy Kamienicy, obrazy z cieszyńskiego zamku, kościoła w Lesznej, cieszyńskiego kościoła Św. Trójcy oraz epitafia rodziny Bludowskich i Reisów.
Jednak nie tylko bogate muzealne zbiory mogą przyciągać odwiedzających. Fascynująca jest również przestrzeń, w której funkcjonuje Muzeum Śląska Cieszyńskiego. To dawna siedziba hrabiów Larischów. Ich pałac powstał po wielkim pożarze, który strawił miasto w 1789 roku. Nowa rezydencja wzniesiona została z inicjatywy Jana Józefa Antoniego hrabiego Larischa von Mönnich. Pełnił on liczne funkcje w Księstwie Cieszyńskim, jak i na dworze wiedeńskim. Obiekt stał się własnością miasta w 1918 roku, a 13 lat później zostało tu otwarte Muzeum Miejskie.
Już wkrótce do Muzeum Śląska Cieszyńskiego dołączy kolejna instytucja, którą pod swoją opieką mieć będzie powiat cieszyński. Po wieloletnich staraniach, i chwilach wzlotów i upadków, wreszcie dawny dom rodzinny Zofii Kossak stanie się przestrzenią przyjazną kulturze i działaniom na niej skupionych. O losach domu na przestrzeni kilkudziesięciu lat można by stworzyć odrębną opowieść, która mogłaby się zakończyć happy endem. Nowy rozdział obiektu oficjalnie zostanie otwarty w przyszłym roku, gdy Centrum edukacyjno-kulturalne „U Kossaków” zainauguruje swoją działalność.
Powiat cieszyński od 2022 roku jest właścicielem zarówno domu, w którym pisarka Zofia Kossak mieszkała po powrocie z emigracji, gdzie mieści się muzeum poświęcone pisarce, jak i ponad 300-letniego spichlerza. Zostały przekazane powiatowi przez Fundację im. Zofii Kossak w formie darowizny, choć z pewnym zastrzeżeniem. – Kluczowe było, aby obiekt zachował swój kulturotwórczy charakter i nawiązywał do spuścizny literackiej i duchowej Zofii Kossak. Dla mnie było już wówczas oczywiste, że musimy tutaj stworzyć niezwykłą przestrzeń, którą już wkrótce śmiało będziemy mogli nazwać kulturalnym centrum regionu – mówi Janina Żagan, starosta cieszyński. Prace nad dawnym spichlerzem są już mocno zaawansowane, m.in. wzmocniono fundamenty budynku, sklepienia i stropy, wykonano odwodnienie i wyremontowano piwnice, wykonano instalację wodno-kanalizacyjną i przyłącza wodociągowe w obiekcie.
Wszystkie prace modernizacyjne odbywają się pod nadzorem wojewódzkiego konserwatora zabytków. Pieniądze na inwestycję powiat cieszyński otrzymał z programu Polski Ład.
W centrum edukacyjno-kulturalnym powstają m.in. dwie sale konferencyjne oraz kawiarnia. Odtwarzana jest także historyczna gorzelnia dworska. W planach jest dołączenie do niego także starego dworu Kossaków i domku ogrodnika, w którym mieści się Muzeum Zofii Kossak.
– Jestem szczęśliwa, i to nie tylko dlatego, że już wkrótce będziemy mieć świetną instytucję kultury w naszym powiecie. Postać Zofii Kossak jest mi bliska od wielu lat. Miałam to szczęście, że poznałam ją osobiście. Mieszkałam niedaleko, nasz dom rodzinny znajdował się niemalże po sąsiedzku. Znakiem, że Pani Zofia jest w domu, było palące się światło, wiedzieliśmy, że pracuje. Spotykałam ją na spacerach, ponieważ chodziła po polach, które dzieliły nasze domy. Ostatni raz rozmawiałyśmy dłużej, gdy przygotowywałam się do egzaminu wstępnego do liceum w Cieszynie. Pocieszała mnie, a nawet przepytała i była przekonana, że egzaminy zdam, i zdałam – wspomina Janina Żagan, starosta cieszyński. Wiele lat później, gdy Zofię Kossak symbolicznie „wyrzucano” ze szkół, a jej twórczość traktowano wybiórczo, zaprzęgając do doraźnych działań ideologicznych i politycznych, w Górkach Wielkich powstało stowarzyszenie jej poświęcone, a obecna starosta cieszyński działała w nim bardzo aktywnie. Wówczas zawiązało się środowisko ludzi aktywnych, które przywracało pamięć o Zofii Kossak i angażowało się w działania jej poświęcone. – Mam emocjonalne podejście do Zofii Kossak, ponieważ była to niezwykle mądra, ciepła, spokojna i życzliwa osoba. Od lat staramy się troszczyć o duchową tradycję, którą nam pozostawiła, pragniemy, aby jej myśl przetrwała dla kolejnych pokoleń nie tylko mieszkańców Śląska Cieszyńskiego. Jej twórczość warto wciąż odczytywać na nowo, a powstające w Górkach Wielkich centrum będzie pomocne w wypełnianiu tego zadania – dodaje Janina Żagan.
…………………………….
Zofia Kossak była córką Tadeusza Kossaka, bliźniaka malarza Wojciecha, wnuczką Juliusza i kuzynką Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Po śmierci męża Stefana Szczuckiego w 1923 r. zamieszkała w dworze w Górkach Wielkich. Dwa lata później ponownie wyszła za mąż, za Zygmunta Szatkowskiego.
Podczas wojny pisarka założyła konspiracyjne organizacje Front Odrodzenia Polski i Radę Pomocy Żydom Żegota. Była więźniarką Auschwitz. Została skazana na śmierć. Dzięki staraniom władz podziemia udało się doprowadzić do jej uwolnienia. Uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim.
W 1945 r. wyjechała do Londynu. Po powrocie z emigracji zamieszkała w Górkach Wielkich w domu ogrodnika, położonym obok dworu, który spłonął. Obecnie mieści się w nim muzeum pisarki. Zmarła w 1968 r. Spoczywa na góreckim cmentarzu.
Izraelski instytut Yad Vashem uhonorował ją medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.