Aktywni seniorzy

0
1277
- reklama -
Wiesława Walkowska

Seniorzy to jedna z najbardziej aktywnych grup społecznych, może nawet bardziej aktywna niż ludzie w przedziale wiekowym 18-30 lat.

Starzenie się społeczeństw to największy pro- blem państw wysokorozwiniętych. Wydłuża się średnia długość życia, co jest oczywiście powodem do dumy, a drugiej strony obniża się poziom urodzeń, który nie daje prostej zastępo- walności pokoleń. W Polsce taka sytuacja ma miejsce od lat 90 ubiegłego stulecia. Problem jest oczywiście o wiele bardziej złożony i wy- maga szerszego omówienia.

Jak samorządy, szereg organizacji i instytucji mogą wykorzystać tę inicjatywność seniorów?

 

Powiat cieszyński ma porównywalne wskaźniki demogra czne w stosunku do Wo- jewództwa Śląskiego. W tym liczącym ponad 177 tys. mieszkańców regionie 61,6% mieszkań- ców jest w wieku produkcyjnym, 18,9% w wieku przedprodukcyjnym, a 19,5% mieszkańców w wieku poprodukcyjnym. Tu znowu muszę do- dać, że Polska jest jednym z najszybciej starze- jących się państw, a w Województwie Śląskiem proces starzenia się społeczeństw przebiega stosunkowo szybko. W 2050 r. na Śląsku me- diana wieku (wiek środkowy) będzie wynosiła 53,4 lata i będzie wyższa o 0,9 roku niż dla Polski ogółem. Systematycznie zwiększa się odsetek osób w wieku poprodukcyjnym w stosunku do osób znajdujących się na rynku pracy. Rodzi to wiele problemów i wyzwań społeczno-gospo- darczych. Nie jest to jednak powód do rozpaczy ale do konkretnych działań, bowiem seniorzy to grupa z ogromnym potencjałem, który można zagospodarować. Realizacja silver economy (srebrnej gospodarki) w Europie i na świecie stała się faktem i dotyczy to również Polski. Najważ- niejsze przesłania dla realizacji polityki senioral- nej zostały zawarte w rządowym dokumencie, Założenia długofalowej polityki senioralnej na lata 2014-2020. W Województwie Śląskim przy Marszałku Województwa została powołana Ślą- ska Rada ds. Seniorów a większość gmin – w tym Cieszyn – już powołały Rady Seniorów. Widać, że władze dostrzegają problem i widzą koniecz- ność realizacji polityki senioralnej uwzględniają- cej lokalne uwarunkowania.

- reklama -

Ja realizację polityki senioralnej widzę jako działania międzypokoleniowe. Wtedy będzie można mówić o korzystaniu w pełni z poten- cjału, przekazywaniu wiedzy, doświadczenia a także uczenia się relacji w coraz starszym spo- łeczeństwie.

To prawda, że seniorzy w powiecie cie- szyńskim są grupą bardzo aktywną. To nie tylko Uniwersytet III Wieku, to liczne stowarzyszenia, kluby, koła przy para ach a na wsiach koła go- spodyń wiejskich i tym podobne. To bardzo do- brze działające organizacje jednak za mało jest w nich kontynuacji pokoleniowej. Organizacje te powinny współpracować z dziećmi, młodzieżą aby nie było tzw. „dziury pokoleniowej” w ich działalności. Uważam, że w najbliższych latach swoją działalność powinny „przemodelować” UTW i aktywne grupy osób starszych w innych podobnych organizacjach. Są to grupy seniorów z największym kapitałem społecznym, który w zdecydowanie za małym stopniu przekazywa- ny jest dalej. Nie lubię słowa „wykorzystywany”, bowiem budzi negatywne skojarzenia a tu nie o to chodzi.

Dla seniorów w ostatnich latach bardzo wie- le się robi a oni przy dobrej organizacji, wspie- raniu ich, czasem podsuwaniu pomysłów mogą dużo nauczyć młodych, a także wnieść wiele do swoich grup wiekowych, które potrzebują wsparcia. Pamiętać należy, że seniorzy dyspo- nują ogromną wiedza pragmatyczną, posiadają zdobywane latami doświadczenie, które naj- częściej okazuje się bezcenne. To także kompe- tencje społeczne, umiejętność postępowania w trudnych i kryzysowych sytuacjach, to nie tylko znajomość ludzkich postaw ale także szereg kontaktów społecznych, których dzisiaj mamy de cyt. To również pasje i zainteresowania, któ- re są skarbnicą wiedzy dla młodszych pokoleń. W końcu to także wolny czas, który może być wykorzystany z pożytkiem dla innych. Uważam jednak, że tę liczną grupę społeczną należy ak-

tywizować i angażować do działań społecznych uwzględniających ich przyzwyczajenia, stan zdrowia i problemy związane z wiekiem, ich system wartości i tym podobne czynniki.

W naszym kraju istnieje cały katalog do- brych praktyk, który może być wskazówką dla samorządów, osób pracujących z seniorami i samych seniorów jak korzystać z ich potencjału. To z pewnością wolontariat, tzw. Banki Czasu, aktywizacja przez edukację, promocja lokal- nych tradycji, ginących zawodów, budowanie więzi społecznych i pozytywnego wizerunku w projektach, to także większa współpraca z orga- nizacjami pozarządowymi. Nie mogę nie wspo- mnieć o zaangażowaniu seniorów w ekonomię społeczną (przykłady w skali kraju spółdzielni socjalnych) oraz we współczesne technologie informacyjne. Proszę zwrócić uwagę, że każde następne pokolenie wkraczające w wiek senio- ralny będzie coraz lepiej wykształcone, a tym samym będzie mogło przekazywać nie tylko tradycję i doświadczenia życiowe ale być men- torami czy też tutorami w nauce i rozwijaniu pa- sji dzieci i młodzieży.

Uniwersytet to doskonałe miejsce dla działań międzypokoleniowych. Moim marzeniem jest stworzenie przy naszym Wydziale międzypoko- leniowej akademii wolontariatu i przedsiębior- czości lub międzypokoleniowego inkubatora.

Starość to wielki przywilej i nie wszyscy mogą jej doświadczyć, stąd też należy ją cenić i pracować na nią przez całe życie. Aby starość nie była obciążeniem należy mówić o niej od najmłodszych lat. Świadomie, zdrowo i aktyw- nie żyć to zadanie stojące przed każdym pokole- niem. Nie jesteśmy na tym świecie aby brać ale aby dawać, wtedy możemy doświadczać pełni człowieczeństwa.

Myślę, że jest to dobry przyczynek do dysku- sji z samorządami i lokalnymi decydentami oraz różnymi grupami społecznymi w tym także z seniorami.