Pamiętam jak wiele lat temu, w czasach przed Schengen, a nawet przed pojawieniem się Mc Donalds w Polsce, jechałam na wakacje z wielkim plecakiem na plecach i malutkim kundelkiem na smyczy. Kundelek był suczką z silnym instynktem stadnym i terytorialnym. Potrafiła wrócić po godzinie do miejsca, gdzie nas porzuciła, goniąc za sarną w lesie, a przywiązana do plecaka nie pozwalała się do niego nikomu zbliżyć, prócz mnie. Malutki breloczek z danymi właściciela przypięty do obroży nie na wiele się zdawał, ponieważ notorycznie odpadał w czasie eskapad przez krzaki, a pieczołowicie wypisany numer telefonu na obroży spłukiwała słodka i słona woda lub wypalało słońce.
Te czasy minęły, psy w lasach muszą być zapięte na smyczy, a elektroniczne transpondery, czyli czipy zastąpiły niepraktyczne breloczki. Mało kto też śpi na pustym dworcu na ławce czekając na przesiadkę z miniaturowym psem w charakterze anioła stróża.
Czym jest czip?
To malutkie urządzenie wielkości ziarnka ryżu, który wszczepia się pod skórę, przeważnie na karku. Zabieg jest krótki, trwa 3-4 sekundy, a bolesność jest porównywalna do zastrzyku. Po wszczepieniu zostaje aktywowany poprzez zbliżenie specjalnego urządzenia do odczytywania 15-sto cyfrowego numeru transpondera.
Czipowaniem zajmuje się weterynarz, usługa kosztuje około 150 zł. Aby taki czip spełniał rolę dawnego breloczka z adresem, należy zarejestrować numer
w jednej z istniejących baz danych dodając do numeru czipa nazwisko właściciela i adres. Dzięki temu zagubiony przez nas i odnaleziony przez innych pies ma szanse, po odczytaniu numeru i odnalezieniu go w bazie, na szczęśliwy powrót do domu. O rejestrację transpondera w bazie danych możemy poprosić weterynarza już w momencie czipowania pupila. Możemy to równiez zrobić sami na stronach jednej z baz. Usługa ta kosztuje jednorazowo od 30 do 50 zł.
Ważne, by numer został zarejestrowany w jednej z baz z którymi współpracuje Centralna Europejska Wyszukiwarka EUROPETNET z siedzibą w Brukseli. W Polsce umowę z Europetnet podpisała Międzynarodowa Baza Danych Safe-Animal oraz Polskie Towarzystwo Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt.
Oprócz EUROPETNET, która przeszukuje 22 bazy europejskie, funkcjonują też inne wyszukiwarki.
PETLINK przeszuka bazy danych w państwach takich jak Stany Zjednoczone, Brazylia, Rumunia, Ameryka Łacińska.
Natomiast wyszukiwarka PETMAX pozwala przeszukać bazy danych w Wielkiej Brytanii, Austrii, Czechach, Holandii, Szwecji, na Ukrainie, Stanach Zjednoczonych, Szwajcarii, Norwegii, Grecji, na Białorusi, w Mołdawii, Estoni, Federacji Rosyjskiej, Singapurze, Turcji, Słowacji, Australii, Irlandii.
Czytniki transponderów posiada straż miejska, policja oraz każdy weterynarz. Jeżeli więc planujesz wakacje z psem w kraju lub za granicą lub masz psa, który lubi opuszczać Twoją posesję, udając się na bliższe lub dalsze wycieczki, zabezpiecz go czipem.
Czipujemy – odzyskujemy 🙂