„Szara harcerko…” opowieść o druhnie Wandzie Mrózek

0
882
Wanda Mrózek
- reklama -

Po zakończeniu I wojny światowej wybuchł spór graniczny między Polską a Czechosłowacją. O losie i przebiegu granicy miał zdecydować plebiscyt. Najazd wojsk czeskich, w styczniu 1919 roku, zmienił zasady wyznaczenia tej granicy. Ostatecznie, w 1922 roku, międzynarodowa komisja arbitrażowa (sprzyjająca Czechom) zdecydowała o niekorzystnym dla Polski podziale. Wiele polskich rodzin, szczególnie tych które optowały za Polską, zostały zmuszone (szykanami, represjami, aresztowaniami i zwolnieniami z pracy) do opuszczenia terenów, które przyznano Czechosłowacji. Polscy patrioci, żołnierze, policjanci, księża, nauczyciele i zwykli ludzie zmuszani byli do opuszczenia terytorium Czechosłowacji. Wyruszali ze swym dobytkiem do Polski, wielu osiedlało się w Dziedzicach, pierwszej większej wsi po polskiej stronie, która zapewniała pracę na kolei i w licznych zakładach, i fabrykach (kopalnia „Slilesia”, rafineria „Schodnica”, rafineria Vacuum Oil Company, kablownia, walcownia, zapałkownia, fabryka gwoździ – późniejsze zakłady rowerowe, etc.).

Tak właśnie zrobiła rodzina Wandy Mrózek, która opuściła rodzinny Bogumin i przeniosła się, w 1922 roku, do Dziedzic. Ojciec Jan, mama Helena z d. Stencel, syn Jan oraz córki Maria i Wanda. Wanda była najmłodsza z rodzeństwa, urodziła się 19 września 1911 roku.
W Boguminie rozpoczęła naukę w 1918, w polskiej szkole – Ludowowej Szkole Powszechnej Macierzy Szkolnej Księstwa Cieszyńskiego. W szkole tej uczyła się do wiosny 1922, do chwili jej wyprowadzki z Bogumina.

Rodzina osiedliła się w Dziedzicach, a Wanda trafiła do Szkoły Powszechnej w Czechowicach (dziś SP nr 4), którą ukończyła jako piątoklasistka, 30 czerwca następnego roku. Od września 1923 uczęszczała do Szkoły Wydziałowej w Czechowicach, od razu od drugiej klasy (dziś SP nr 5). Od września 1925 kontynuowała naukę w Prywatnym Seminarium Nauczycielskim w Białej Krakowskiej.

W tej szkole zaczęła się także jedna z największych przygód jej życia- służba harcerska. Wstąpiła do Żeńskiej Drużyny Harcerskiej im. Emilii Plater, prowadzonej przez Wandę Górecką, która działała przy bialskiej szkole. Wtedy to z harcerstwem związała się na zabój, na całe swe życie. Przyżeczenie harcerskie złożyła latem 1928 roku w Szczyrku, na obozie dla zastępowych prowadzonym przez druhnę Irenę Kuśnierzewską. Rok później szkoliła się na kursie zastępowych w Zagórniku. 13 czerwca 1930 ukończyła naukę w Seminarium Nauczucielskim i od 6 września tegoż roku rozpoczęła pracę w Szkole Powszechnej w Łaziskach Średnich. Wstąpiła do Związku Nauczycielstwa Polskiego. 19 marca 1933 roku zdała nauczycielski egzamin kwalifikacyjny. W szkole w Łaziskach Średnich prowadziła przez 8 lat (1930-38) Żeńską Drużynę Harcerską im. Królowej Jadwigii. W tym okresie brała udział w wielu zlotach, kursach i obozach harcerskich, m.in. 12-25 lipiec 1930 – I Ogólnopolski Zlot Starszyzny Harcerskiej nad jeziorem Kiełpińskim koło Lidzbarku; 23-25 maj 1931 – kurs kierowniczek obozów i kurs drużynowych w Ośrodku Śląskiej Chorągwii Żeńskiej w Buczu; 1934 – kurs metodyczny dla drużynowych w Buczu; 11-25 lipiec 1935 – Jubileuszowy Zlot Harcerstwa w Spale.

- reklama -

W 1932 roku w szkole, w której pracowała założyła Gromadę Zuchową, a w 1936 zastęp staroharcerski. Współpracowała z harcerkami z hufca z Mikołowa. W 1938 roku zorganizowała dla drużyn z Łazisk Średnich wycieczkę po Polsce, na trasie: Poznań – Gdynia – Malbork – Toruń – Warszawa – Siedlce. Uczestniczyła w koloniach zuchowych w Jachówce (1930), w Koniakowie (1932), w Niedzicy (1933), w Podlasiu k. Kęt (1935), w Rajczy (1936) i w Ignalinie (1937). W 1938 roku ukończyła kurs podharcmistrzyń w Buczu i została mianowana na stopień podharcmistrzyni. 1 września 1938 roku rozpoczęła pracę w Szkole Podstawowej nr 3 w Czechowicach Lipowcu. Oprócz pracy dydaktycznej prowadziła 3 Drużynę Harcerek i Gromadę Zuchową. Równocześnie pracowała w dziedzickim hufcu, prowadząc Krąg Drużynowych im. Emilii Plater.
W związku z wydarzeniami na Zaolziu w 1938 roku, w dniach od 23 września do 2 października, pełniła funkcję komendantki Pogotowia Harcerek, organizując m.in. 4 punkty sanitarne, w Bronowie, Ligocie, Zabrzegu, w Czechowicach, w Dziedzicach i w Kaniowie. Po zajęciu Zaolzia przez Wojsko Polskie jej Pogotowie Harcerek organizowało w Boguminie zajęcia, wieczorki i wycieczki dla dzieci polskich. 5 czerwca 1939 w Dziedzicach odbył się zlot harcerek, harcerzy i zuchów, hufca dziedzickiego, a w lipcu tegoż roku poprowadziła wraz z druhną Olgą Czulakówną obóz dla drużyn z Czechowic i Dziedzic w Bystrej Śląskiej.
Od pierwszych godzin 1 września 1939 roku, druhna Wanda wraz ze swoimi harcerkami organizowała dla ewakuujących się punkt podawania pieczywa i herbaty, oraz zakup żywności w okolicznych sklepach. Zorganizowała punkty sanitarne (na Lipowcu) oraz zabezpieczała ze starszymi harcerkami zbiory biblioteczne w szkołach i w bibliotece kolejowej. Ukryto cenne ksążki, pomoce naukowe i sprzęt harcerski, najczęściej
w prywatnych domach. Organizowała opiekę i dożywianie (mimo ostrych zakazów) dla polskich żołnierzy prowadzonych przez Niemców do obozów. W zorganizowanym przez Niemców w połowie września 1939, w obozie przejściowym dla polskich jeńców, na terenie fabryki brykietów (ul. Hutnicza), Wanda Mrózkówna wraz ze swymi harcerkami prowadziły akcję dożywiania. Produkty żywnościowe zbierały wśród mieszkańców Dziedzic, Ligoty, Bronowa, Czechowic i Zabrzega, same gotowały i dostarczały posiłki. Niemcy po kilku dniach zakazali prowadzenia akcji dożywiania. Druhna Wanda udała się na czele delegacji do miejscowej, niemieckiej komendantury wojskowej, gdzie udało się im załatwić zgodę na kontynuowanie dożywiania jeńców (otrzymała 4 stałe przepustki uprawniające do wchodzenia na teren obozu). Harcerki oprócz jedzenia, przynosiły leki, koce, odzież oraz udzielały pomocy sanitarnej rannym i chorym. Przyjmowały od żołnierz listy, które wysyłały następnie do ich rodzin. Udało się im także przemycić cywilne ubrania i tym samym przyczynić się do kilku ucieczek z obozu.

Już od października 1939 roku rozpoczęła pracę przy tajnym nauczaniu, kolportażu ulotek, gazet oraz działalność informacyjną wśród Polaków, aby nie podpisywali Volkslisty. W następnych latach okupacji weszła w struktury ZWZ i AK. Od 1940 roku druhna Wanda i jej harcerki (w konspiracji) pracowały na polach rodzin, których bliskich wywieziono do obozów lub do pracy przymusowej w Niemczech, opiekowały się dziećmi wywiezionych, pomagały w pisaniu pism do władz okupacyjnych oraz organizowały pomoc dla więźniów. Prowadziły akcje zbierania odzieży, leków i żywności. Paczki wysyłały do więźniów KL Auschitz, z pomocą sióstr Jadwigi i Ernestynę Dylikównych oraz do jeńców w oflagach i stalagach.
1 czerwca 1942 została aresztowana wraz z całą swoją rodziną i osadzona w obozie w Gorzyczkach k. Wodzisławia (na terenie dawnej kopalnii „Fryderyk”).
W obozie oprócz prac przy produkcji obuwia, zajmowała się dziećmi, które uczyła (bez podręczników) i którym organizowała lekcje rysunków (papier, ołówki, kredki przysyłali jej znajomi z Dziedzic). Zajmowała się także rozdzielaniem żywności i odzieży z paczek, które otrzymywała od Rady Głównej Opiekuńczej z Krakowa.
W RGO kierowniczką administracyjną była dawna koleżanka druhny Wandy z przedwojennego harcerstwa, Irena Kuśnierzewska ps „Lilka”, od której otrzymywała paczki. Dla dzieci organizowała w obozie dożywianie. 21 stycznia 1945 obóz w Gorzyczkach został zlikwidowany, a więźniów przewieziono do obozu w Oranienburgu. W tym obozie druhna Wanda wraz z rodziną doczekali się wyzwolenia, przez wojska radzieckie (19 kwiecień).
Już pod koniec kwietnia 1945 roku ocalała rodzina powróciła do Czechowic, a 15 sierpnia Wanda Mrózek rozpoczęła pracę w Szkole Podstawowej nr 4 w Czechowicach. Wróciła także do działalności harcerskiej, w szkole została opiekunką drużyny harcerskiej.
Od 1 września 1953 do 1 września 1962 roku była instruktorką zespołu metodycznego matematyki Ośrodka Kształcenia Kadr w Bielsku-Białej. 13 marca 1959 roku zdała egzamin, uzyskując dyplom Studium Nauczycielskiego we Wrocławiu w zakresie matematyki.
Od 1 września 1962 została zatrudniona w Szkole Podstawowej nr 5 w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie pracowała aż do przejścia na emeryturę (1966).

Od września 1945 roku pracowała w strukturach Związku Nauczycielstwa Polskiego, m.in. jako przewodnicząca Zarządu Oddziału ZNP w Czechowicach-Dziedzicach; jako łącznik między nauczycielami emerytami Czechowic-Dziedzic a Powiatowym Zarządem ZNP
w Bielsku- Białej. W latach 1974-80 była przewodniczącą sekcji emerytów ZNP w Czechowicach-Dziedzicach. Była członkiem Macierzy Ziemi Cieszyńskiej Towarzystwa Miłośników Regionu.

Od 1979 była członkiem Instruktorskiego Kręgu Seniora w Bielsku-Białej, a od 1986 członkiem Komisji Historycznej Hufca w Czechowicach-Dziedzicach.
Na wieczną wartę druhna Wanda Mrózek odeszła 28 marca 1992 roku i spoczęła w rodzinnym grobie na cmentarzu dziedzickim, przy kościele pw. NMP Wspomożenia Wiernych.

Całe życie pomagała i służyła Ojczyźnie i bliźnim, dając przykład bezinteresownego patriotyzmu. Myślę, że teraz jest właściwy czas aby przypominać takich bohaterów, wszak potrzebujemy pilnie autorytetów, a druhna Wanda jako autorytet pasuje jak ulał.

Wybrane odznaczenia i medale:

Krzyż Kawalerski Odrodzenia Polski – 1985
Medal za udział w wojnie obronnej 1939 (1984)
Medal Komisji Edukacji Narodowej (1980)
Odznaka ZNP za tajne nauczanie (1985)
Krzyż za zasługi dla ZHP (1984)