O Kotulińskich, którzy wybudowali rokokową rezydencję w Czechowicach

0
1130
- reklama -

W drugiej połowie XVII wieku czechowickie posiadłości Zborowskich należały do Andrzeja Mikołaja Wizemberka, podstolego przemyskiego i właściciela Bestwiny. W 1675 roku Wizemberk sprzedał Czechowice za 18 tys. szerokich talarów, Fryderykowi Aleksandrowi Kotulińskiemu z Kotulina (okolice Toszka).

Nowy właściciel czechowickich włości wywodził się z jednego z najznamienitszych rodów śląskich, którego początki sięgały XIV wieku. Ród Kotulinskich, których główne siedziby znajdowały się pomiędzy Gliwicami a Toszkiem, dzielił się na trzy gałęzie: Kottulin, Jeltsch i Friedberg. Czechowice nabyli przedstawiciele linii z Kotulina. Od 1645 roku, tej gałęzi rodu Kotulińskich przysługiwał tutuł baronów Królestwa Czeskiego.
Rodzina Kotulińskich posługiwała się herbem: złota łapa gryfa z czerwonymi pazurami na niebieskim polu, z niebiesko-złotymi labrami.
Fryderyk Aleksander Kotuliński, nowy właściciel Czechowic, syn Jana Kotulińskiego i Anny Boryńskiej z Roztropic, urodził się w 1620 roku. Większość życia spędził w Czechach, m.in. u swego brata Krzysztofa Ferdynanda, który mieszkał w Pradze. Ożenił się w 1660 roku z Jadwigą Salomeą Dzierżanowską. Był właścicielem rozległych włości na Górnym Śląsku, w skład których wchodziły: Krzyżkowice, Rzuchów, Łańce, Pstrążna, Boronów k. Lublińca, Kalna, Droniowice, pół Harbutowic oraz tereny odkupione od Jerzego Łukasza Buchty z Buchcic i Chudowa.
Małżeństwo doczekało się pięciu pociech, syna Jana Fryderyka i córek Anny Jadwigi, Julii Urszuli, Eleonory Bohumiły i Ludoviki Susanny. Dziedzicem wszystkich dóbr został jego jedyny syn Johann Fryderyk.
Czechowice, za czasów Fryderyka Aleksandra i jego następców Johanna Fryderyka i Franciszka Karola, były dzierżawione przez Juliusza i Marię Wilamowskich.
Jan Fryderyk urodził się i zmarł w Pradze. Mieszkał przez większość życia w okolicach Hradec Kralowe oraz w swych czeskich dobrach Mieletin. W Czechowicach „zasłynął” jako uczestnik sporu z miejscowym proboszczem Józefem Vitulinim. Doszło do ostrej walki, powodem której był najazd na grunt farski i uprowadzenie wołów. Sprawa trafiła do sądu królewskiego w Pradze. Sądową batalię wygrał czechowicki proboszcz.
Kolejny proboszcz sprawujący posługę w kościele pw. św. Katarzyny w Czechowicach, Walenty Antoni Martius, żył w zgodzie z Kotulińskim. Jan Fryderyk obdarował go m.in. drzewem, z którego proboszcz zbudował dla siebie domek. W październiku 1688 roku Jan Fryderyk ożenił się z Marią Józefiną von Waldstein.
Po ślubie przekazał swoje czechowickie dobra swojemu kuzynowi Franciszkowi Karolowi.
Franciszek Karol Kotuliński studiował prawo na uniwersytecie w belgijskim Louvain. Był tajnym radcą cesarskim, podkomorzym oraz nadkanclerzem Dolnego i Górnego Śląska. Pełnił także godność starosty Księstwa Głogowskiego. Za zasługi dla państwa został w 1706 roku wyniesiony do stanu hrabiowskiego Królestwa Czeskiego. Z nowym tytułem otrzymał nowy herb (umieszczony nad wejściem do kościoła pw. św. Katarzyny w Czechowicach-Dziedzicach): srebrna kotwica na czerwonym polu, czerwony lew na srebrnym polu i łapa gryfa.
W Czechowicach dał się poznać jako sprawny organizator życia gospodarczego i zwolennik intensyfikacji produkcji rolnej. Był fundatorem i inicjatorem budowy murowanego kościoła katolickiego pw. św. Katarzyny w Czechowicach, który zastąpił stary drewniany kościółek. Prace przy budowie nowego kościoła rozpoczęto w czerwcu 1722 roku. Hrabia podarował na budowę drewno i żelazo. Nad wejściem do kościoła zachował się herb Kotulińskiego i jego żony oraz data 1729. Litery na wstędze: „F.C.G.V. K.” oraz „M.A.G. V. R.” są skrótem od: „Franz Carl Graf vov Kottulinsky” i „Maria Antonina Grafin von Rottal”. Małżeństwo zostało zawarte Wiedniu, w lutym 1706 roku. W Czechowicach bywał rzadko, gdyż urzędował we Wrocławiu, a jego majątki były rozsiane po Górnym Śląsku (m.in. Kuźnia w Ryczywole k. Lublińca, majątek Wilkowiczki k. Toszka) i w austriackiej Styrii.
Za jego rządów, zapewne w latach trzydziestych XVII wieku, powstał pałac w stylu rokoko, który stał się rezydencją rodu na Śląsku Cieszyńskim. Wybudował także niektóre dworskie zabudowania, m.in. drewnianą ośmioboczną stodołę na Kole w 1739 roku.
Powiększał swoje włości poprzez nabycia ziemi. W 1706 roku, kupił od Joachima Marklowskiego z Żebraczy, część Komorowic zwanych Podlaryszem (południowa część miasta od dzisiejszego skrzyżowania ulicy Legionów i Pocztowej w stronę Komorowic Śląskich), za kwotę 5500 złotych reńskich.
Franciszek Karol Kotuliński zmarł 11 listopada 1748 roku.
Jego dziedzicami zostali dwaj synowie Jan Krzysztof i Franciszek Karol, tajny radca i asesor trybunału w Brnie, który odziedziczył czechowickie ziemie.
Kiedy po wojnach prusko-austriackich o Śląsk w 1765 roku wytyczono nową granicę na Wiśle, posiadłości Kotulińskich znajdujące się pod Gliwicami znalazły się w państwie pruskim. Przedzielenie śląskich ziem rodu Kotulińskich granicą państwową spowodowało, że hrabia Franciszek Karol Kotuliński zdecydował się sprzedać, w tymże samym roku, swoje czechowickie ziemie hrabiemu Andrzejowi Renardowi.
Kuzyni Franciszka Karola Kotulińskiego, Georg Moritz, Georg Adolf i Hanusch Georg, zginęli podczas tureckiego oblężenia Wiednia w 1683 roku.
Kotulińscy mieszkają do dziś w Styrii, w Austrii.
Palac Kotulińskich, nad którym w tympanonie góruje herb Renardów, obecnie jest w rękach prywatnych i jest niedostępny do zwiedzania. A szkoda, bo to jedyny taki zabytek w całej gminie Czechowice-Dziedzice.

Bibliografia:
Chromik G.M., Feudalni panowie Czechowic, Czechowice-Dziedzice, 1997
Kopeć E., Szkice z dziejów Czechowic-Dziedzic, Katowice, 1977.

- reklama -