Bezwzrokowa obsługa komputera nie jest czymś nowym, jednak w pojęciu licznej grupy osób widzących taka możliwość jest wręcz nierealna. Zdarzyło się, że nawet wśród moich znajomych znalazły się osoby, które zarzuciły mi kłamstwo i dopiero po tym, gdy na własne oczy zobaczyły jak samodzielnie piszę tekst, wysyłam maila oraz przeglądam strony internetowe uwierzyły. Nauka obsługi komputera przez osoby niewidzące nie należy do najłatwiejszych i po to, aby osiągnąć cel potrzeba wielu godzin spędzonych na ćwiczeniach z trenerem.
Takim trenerem jest nasz redakcyjny kolega Piotr Zawrzykraj, który szkolił niewidomych na terenie całej Polski, nie wyłączając Cieszyna. Razem z Piotrem postaramy się przybliżyć naszym Czytelnikom kilka kwestii związanych z tym, co umożliwia osobom z dysfunkcją wzroku nie tylko czytać, czy tworzyć dokumenty, wysyłać maile, przeglądać strony internetowe, ale nawet bez pomocy osób trzecich robić przelewy bankowe.
Iwona: Piotrze przeszkoliłeś już wiele osób, czy każdy niewidomy jest w stanie nauczyć się pracy z komputerem i czy każdy potrzebuje na to tyle samo czasu?
Piotr: Pytasz, czy każdego da się nauczyć obsługi komputera? Teoretycznie tak, lecz w każdej sytuacji jest to bardzo indywidualna sprawa. Bardzo dużo zależy od samej motywacji niewidomego, jeśli nie ma motywacji i potrzeby, to tak naprawdę trudno wykrzesać coś z tak nastawionego niewidomego.
Każdy beneficjent to odrębna historia. U każdego proces przyswajania wiedzy wygląda inaczej, ktoś pojmuje coś szybciej, ktoś nie. Jest to oczywiście uwarunkowane bardzo różnymi czynnikami.
Kolejnym pytaniem, które często słyszę jest pytanie o to, co sprawia, że zwykły komputer kupiony w sklepie zmienia się w taki, który jest przystosowany do potrzeb niewidomego. Czy może niewidomi mają jakieś specjalne komputery?
Niewidomi użytkownicy korzystają ze zwykłych seryjnych komputerów. Do których w przypadku komputerów z systemem operacyjnym Windows doinstalowywuje się specjalistyczne oprogramowanie udźwiękawiające. Inaczej sytuacja ma się w przypadku użytkowników komputera Apple, tam program odczytu ekranu jest wbudowany w system operacyjny, a uruchomienie programu odczytu ekranu odbywa się za pośrednictwem odpowiedniego skrótu klawiszowego.
Na zakończenie odpowiedzi na to pytanie, dodam jeszcze tylko, że Windows od pewnego czasu posiada już na swoim pokładzie zainplementowany czytnik ekranu o nazwie Narrator.
Wyjaśnij proszę, czym są i do czego służą skróty klawiszowe?
Skrót klawiszowy to kombinacja odpowiednio wciśniętych dwóch lub więcej klawiszy z klawiatury komputera. Dzięki skrótom klawiszowym niewidomy użytkownik może wykonać bardzo wiele różnych akcji, zresztą używanie skrótów klawiszowych jest też bardzo popularne pośród widzących użytkowników komputera.
Następną sprawą, którą warto przybliżyć czytelnikom jest przystosowanie stron Internetowych do potrzeb niewidomych użytkowników. Jak oceniasz dostępność stron?
Pytasz czy strony internetowe są dostępne? I tak, i nie, wiem ta odpowiedź wygląda jakby pytać o coś polityka :D.
Obecnie sytuacja jeżeli chodzi o strony internetowe wygląda w większości stron całkiem nieźle, pisząc nieźle mam na myśli to, że niewidomy internetowy odwiedzający jest w stanie osiągnąć cel, w jakim odwiedza daną witrynę.
Marzeniem każdego niepełnosprawnego użytkownika komputera byłoby to, gdyby wszyscy twórcy i administratorzy stron obligatoryjnie trzymali się wytycznych zawartych w dokumencie określającym zasady dostępności WCAG.
Jest to dokument określający kryteria, jakie musi spełnić strona WWW, aby była dostępna dla każdego rodzaju niepełnosprawności. Strony, nazwijmy to urzędowe, dostępne są, ponieważ dla twórców i administratorów zasady zawarte w dokumencie WCAG, zostały sztywno narzucone, natomiast nieco gorzej sytuacja ma się w przypadku stron, nazwijmy to, komercyjnych. Ale tutaj też w większości przypadków jest ok, no może czasem trzeba nieco kombinować, jak coś na określonej stronie zrobić, ale tak czy inaczej w większości przypadków niewidomy użytkownik uzyskuje to, o co mu chodzi.
Tak jak wśród widzących, tak i wśród niewidomych są osoby robiące zakupy oraz przelewy bankowe drogą internetową. Czy twoim zdaniem takie operacje są bezpieczne i nie narażają na utratę zgromadzonych na koncie bankowym funduszy?
Oczywiście, że są bezpieczne, ale pod warunkiem, że dokonujemy zakupu korzystając z jakiejś znanej platformy zakupowej lub sklepu internetowego, który sprawdziliśmy wcześniej czytając np. opinie o danym sklepie.
Podczas takich operacji należy uważać, ale jeśli tak jak mówię korzystamy z jakiejś znanej platformy do e-comerce, ryzyko utraty środków z konta jest znikome.
Dla tych z paranoicznymi skłonnościami pozostaje zawsze zakup w sieci z opcją „płatne przy odbiorze”.
Dziękuję za rozmowę