Ksiądz Józef Londzin i „Rota” Marii Konopnickiej

0
2500
fot. arch. autora
- reklama -

W zbiorach Izby Regionalnej w Czechowicach-Dziedzicach znajduje się
osobliwa miniatura z 1925 roku. Autorem jest niejaki Kowalski (brak imienia).

Na obrazku znajdują się: portret autorki „Roty” Marii Konopnickiej, który trzyma w szponach orzeł biały, tekst „Roty”, widoki: polskie morze, Górny Śląsk, Wileńszczyzna i Plac Zamkowy w Warszawie oraz sceny batalistyczne dotyczące obrony Lwowa i „Cudu nad Wisłą”, całość otoczona jest ramką (wieńcem) z polnych kwiatów, wśród których dominują czerwone maki.

Ważniejszy jest jednak dopisek w dolnym lewym rogu: „M. Konopnicka (1842-1910), poetka pieśń tę napisała na prośbę ks. Józefa Londzina ze Zabrzega (Śl. Ciesz.)”. Jest to więc kolejny dowód na to, że ksiądz Józef Londzin, był zleceniodawcą, a być może także inspiratorem powstania tekstu „Roty”. Opis niniejszego obrazka został dokonany 15 listopada 1954 r. (dolny prawy róg).

W listopadzie 1918 roku w Dziedzicach ukonstytuował się Komitet Budowy Pomnika Wolności, który miał być darem wdzięczności społeczności Czechowic, Dziedzic, Zabrzega, Ligoty i Bronowa, dla legionistów walczących o wolność i niepodległość w czasie I wojny światowej.

- reklama -

Urodzony w Zabrzegu ksiądz Józef Londzin nie wszedł w skład Komitetu, ale miał z nim kontakt osobisty i redakcyjny.

Liczne notki, które ukazywały się w „Gwiazdce Cieszyńskiej”, której redaktorem był ksiądz Londzin, dotyczyły działalności Komitetu Budowy Pomnika Wolności w Dziedzicach i prac związanych z budową tego pomnika.

Ksiądz Londzin brał udział w uroczystości wkopania kamienia węgielnego pod Pomnik Wolności (7 październik 1923 r.) oraz w uroczystości odsłonięcia pomnika (14 wrzesień 1924 r.) o czym także pisano na łamach „Gwiazdki Cieszyńskiej”.

Ksiądz Józef Londzin mógł być pomysłodawcą napisu na cokole Pomnika Wolności w Dziedzicach, czyli pierwszych słów „Roty” – „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród”. Ponieważ Maria Konopnicka już nie żyła, a rękopis pieśni znajdował sie w Cieszynie, a ksiądz zlecił jej napisanie, to ksiądz Londzin mógł być władny udzielić zgody na użycie tych słów na pomniku. Oczywiście to tylko przypuszczenia.

I jeszcze jeden ciekawy wątek związany z uroczystością odsłonięcia Pomnika Wolności w Dziedzicach w 1924 roku. Wśród licznych gości, którzy przybyli na uroczystość odsłonięcia pomnika (w liczbie kilku tysięcy osób), byli m.in wicewojewoda śląski Żurawski, dyrektor deprtamentu w Ministerstwie Kolei Żelaznych dr Wróbel, generał Kuliński, dowódca Okręgu Korpusu w Krakowie, pułkownik Augustyn ze Sztabu Generalnego, major Ludwik de Lavalle z Dywizji Podhalańskiej i starosta bielski dr Duda, znalazła się także grupa górali na koniach z Istebnej, z muzykantami i kobziarzem na czele.

A Istebna to było jedno z miejsc gdzie przebywała Maria Konopnicka i gdzie być może napisała tekst „Roty”. Przypadek? Czy celowo zaproszono delegację górali istebniańskich do Dziedzic na tak doniosłą uroczystość?

To tylko niewielkie przyczynki do ustalenia „prawdy” o powstaniu „Roty”, tak bardzo związanej ze Śląskiem Cieszyńskim i z księdzem Józefem Londzinem. Konieczne są dalsze poszukiwania i kwerendy, bo to przecież nasza spuścizna i dziedzictwo, i wkład w dzieje i kulturę Rzeczpospolitej Polskiej.