Rusza liga hokejowa

0
1180
Zdjęcia Robert Kania. W czasie przygotowań do sezonu trzynieccy Stalownicy dwukrotnie pokonali rywala z Witkowic.
- reklama -

W połowie września wystartuje kolejny sezon hokejowej Tipsport Ekstraligi. Gracze trzynieckich Stalowników będą w nim bronić tytułu wicemistrzowskiego, wywalczonego w poprzednich rozgrywkach, a być może postarają się o coś więcej.

Nim jednak zawodnicy spod Jaworowego zameldują się na lodowisku Zlina w pierwszej ligowej kolejce, będą już mieli w nogach cztery mecze Champions Hockey League. Podobnie jak przed rokiem również i w tym sezonie powalczą bowiem na dwóch frontach. Z pewnością wielu kibiców nie miałoby nic przeciwko, by powtórzył się scenariusz sprzed roku, gdy Stalownicy odpadli dopiero w półfinale, i to bardzo nieszczęśliwie, po serii rzutów karnych z rywalem z Finlandii. W nowej edycji przez śląskim teamem jednak bardzo trudne zadanie – w swojej grupie będzie rywalizować z zespołami ze Szwecji, Finlandii oraz Norwegii, a o tym, czy uda się awansować do fazy play-off, przekonamy się w październiku. 

Podobnie jak przed rokiem również i teraz zarząd Stalowników nie zdecydował się na „szaleństwa” na rynku transferowym. Z zespołem pożegnało się kilku graczy – Tomáš Linhart, Bohumil Jank, Michal Kvasnica, Jan Strmeň, Daniel Rákos i Jakub Petružálek. W ich miejsce w szerokim składzie HC Oceláři pojawiają się kolejni utalentowani juniorzy i wychowankowie klubu, jak Filip Haman czy Jan Zahradníček. Najsilniej została wzmocniona linia ofensywna – do Trzyńca, po przygodzie z zespołem Blainville-Boisbriand w amerykańskiej lidze QMJHL powrócił Jan Hladonik, kontraktem z klubem związali się także doświadczony ligowy napastnik Roberts Bukarts – reprezentant Łotwy w poprzednich sezonach występował w klubie ze Zlina. Stalowniczy tryktot w nowych rozgrywkach będzie również przywdziewać Marek Viedenský, który przez kilka lat trenował z amerykańskimi klubami, a w ostatnich dwóch sezonach reprezentował barwy Slovana Bratysława, występującego w rozgrywkach rosyjskiej KHL. 

Nowi zawodnicy pokazali się z bardzo dobrej strony w meczach przygotowawczych. Podobnie jak „stara” kadra Stalowników prezentowali się bardzo solidnie na tle swoich rywali. Wprawdzie w swoim pierwszym meczu sparingowym Stalownicy ulegli drużynie z Ołomuńca, to już później wygrywali z kolejnymi rywalami – dwukrotnie z HC Vitkovice Ridera (3:0 i 3:1) oraz zespołem HC Soczi (3:1). Zwłaszcza zwycięstwo odniesione nad klubem na co dzień występującym w KHL ma swoje znaczenie, zwłaszcza w kontekście Ligi Mistrzów, w której zazwyczaj trzeba mierzyć się z rywalami, reprezentującymi odmienny od ekstraligowej codzienności styl gry. Na międzynarodowe obycie HC Oceláři w tym sezonie narzekać nie będą. Bowiem w grudniu wystąpią jeszcze w towarzyskim, legendarnym turnieju Spengler Cup, rozgrywanym w szwajcarskim Davos. 

- reklama -

Do tego oczywiście warto pamiętać o rozgrywkach, w których uczestniczą reprezentacje narodowe, a gracze z Trzyńca otrzymują regularne powołania od reprezentacyjnych trenerów. Jeszcze latem na  zgrupowaniu w Przerowie trener Miloš Říha przyjrzał się bliżej umiejętnościom Ondřeja i Michala Kovařčíków oraz Davida Ciencialy.

Sezon ekstraligowy ruszy w piątek 14 września – Stalownicy wystąpią na inaugurację ligi w Zlinie w pojedynku z tamtejszym PSG Berani. Na własnym lodowisku pierwszy mecz w sezonie rozegrają 16 września, gdy będą gościć zespół HC Olomouc.