Tak stalownicy wykuwali sezon

0
1047
- reklama -

Nim poznamy najważniejsze rozstrzygnięcia w hokejowej Tipsport Extralidze powróćmy wspomnieniami do sezonu zasadniczego, którym kibice pasjonowali się od września.

Tą część rozgrywek trzynieccy Stalownicy zakończyli na 3. miejscu. Za nimi 52 ligowe spotkania, z czego połowa rozegrana w Werk Arenie, jednym z najpiękniejszych obiektów hokejowych w Europie. O tym, kto zostanie mistrzem Republiki Czeskiej, dowiemy się pod koniec kwietnia, jednak kibice Oceláři nie mieliby nic przeciwko, by złote medale zawisły na szyjach ich ulubieńców. Smak złota z 2011 roku, kiedy Stalownicy zdobywali pierwsze i jak dotąd jedyne mistrzostwo kraju, pamięta kilku zawodników, a wśród nich Martin Adamský, napastnik do dziś zdobywający ważne gole dla swojej drużyny. Istotne bramki potrafi zdobywać również Martin Růžička, zawodnik który w lutym reprezentował Republikę Czeską na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Gracze Stalowników spośród 52 spotkań sezonu zasadniczego wygrali 30, sprawiając fanom, także tym najmłodszym, wiele radości. 

Żadne hokejowe widowisko nie może obejść się bez występu roztańczonych cheerleaderek. Podobnie trudno wyobrazić sobie mecz bez klubowej maskotki, Dráčka Werkáčka, który nie tylko zachęca kibiców do dopingu, ale równie chętnie pozuje do zdjęć z fanami. Werk Arena to gościnne miejsce – w czasie jednego ze spotkań podczas przerw w grze „czarował” swoimi umiejętnościami Jakub „Solo” Solowski. Kibice jednak najbardziej czekają na ofiarną walkę na lodzie oraz tą specjalną „mgiełkę”, nieodłączną składową hokejowej rywalizacji.

Tekst: Marcin Mońka, zdjęcia: Robert Kania

- reklama -