Rapem o sprawach ważnych

0
980
fot. arch. prywatne
- reklama -

Ogólnokrajowe media, ale i te lokalne, każdego dnia informują o wypadkach drogowych z udziałem pijanych kierowców. Pomimo wielu kampanii społecznych i surowych kar, za kierownicę nadal siadają ludzie na podwójnym gazie. Nie można więc przyjąć, że są nieświadomi zagrażającego niebezpieczeństwa. My, jako społeczeństwo również nie potrafimy zrozumieć, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, co się dzieje na drogach. Nie potrafimy przeciwdziałać sytuacji, kiedy nietrzeźwy wsiada do samochodu. Po cichu odwracamy wzrok i usprawiedliwiamy swój brak odwagi, by się sprzeciwić. Liczbę pijanych kierowców skazanych na więzienie można spokojnie nazwać błędem statystycznym. Większość z nich, stając przed sądem, słyszy: GRZYWNA. I wraca do domu z kontem uszczuplonym o tysiąc złotych. Trochę surowsze kary grożą recydywistom, którzy po raz kolejny zasiadają na ławie oskarżonych. Niejednokrotnie brak surowej kary już na początku łamania przepisów kończy się dużo większymi konsekwencjami. Zbyt duża pewność siebie i bezkarność kończy się często dramatem wielu osób. Jak walczyć z alkoholową plagą na polskich drogach? Jak zauważyć problem który dotyczy również nasz powiat, nasze gminy a nawet ludzi których znamy? 

Przede wszystkim o problemie należy rozmawiać, kształcić i uświadamiać nie tylko młodych kierowców ale i pewnych siebie z długim doświadczeniem na drodze. Sposobów jest wiele. Można to zrobić przez wykłady, symulacje, sztukę ale i muzykę.

Swoją premierę miał niedawno kolejny poruszający utwór rapera z Kończyc Wielkich, Przemysława Gazurka, znanego jako PE.EL. Jego wcześniejsze utwory to „Jestem stela” promujący gminę Hażlach oraz „Nie daj mi zwątpić” w którym zwraca uwagę na przemoc wobec psów. Tym razem nasz raper zajął się właśnie tematem pijanych kierowców.  Piosenka „Stara zasada, nie jedź jak pijesz” jest manifestem wobec obecnej sytuacji i pełni rolę kampanii społecznej, w którą włączyły się również władze gminy Hażlach. Każdy sposób na edukację jest dobry, a ten wyjątkowo szybko zdobywa popularność w sieci.

Przemka poznałem dość przypadkowo, dowiedziałem się, że w Kończycach mieszka i tworzy zdolny raper. Po przesłuchaniu kilku utworów wpadłem na pomysł by zaprosić go do współpracy. Chciałem by powstał klip promujący naszą gminę, co z pewnością jednych zdziwiło, ale innym pomysł bardzo się spodobał. Po kilku miesiącach pracy projekt okazał się sukcesem, a klip „Jestem stela” obejrzało kilkadziesiąt tysięcy osób. Przemek okazał się bardzo twórczym artystą a jego kolejny utwór „Nie daj mi zwątpić” zwraca uwagę na przemoc wobec psów i bezmyślne ich porzucanie. W miarę możliwości, ale i z wielką ochotą, wspieramy działania naszego lokalnego muzyka, bo uważamy, że wykonuje niezwykle edukacyjną pracę. Nowy utwór „Stara zasada, nie jedź jak pijesz” jest dość wzruszającym, ale i bardzo prawdziwym obrazem tego jak jazda pod wpływem alkoholu zmienia ludzkie życie i jest powodem wielu nieszczęść. To dobry sposób by dotrzeć do wielu młodych ludzi, którzy jeśli sami nie prowadzą samochodu, będą reagowali w sposób odpowiedni by zatrzymać pijanych kolegów. Utwory Przemka są wyjątkową kampanią społeczną i mam nadzieję, że trafią do jak największej liczby ludzi – wyjaśnia wójt gminy Hażlach Grzegorz Sikorski. 

- reklama -

O przygodę z rapem i dalsze palny zapytaliśmy Przemysława Gazurka, znanego jako PE.EL. – Będąc słuchaczem rapu z czasem zaczęło mi czegoś brakować, samo słuchanie jest O.K., ale coś ciągnęło mnie, żeby samemu spróbować pisać i rapować swoje teksty. To nawet nie chodziło o chęć pokazania się. Po prostu chciałem spróbować i tak zostało. Zaproszenie do współpracy z wójtem Sikorskim było nowym i ciekawym wyzwaniem. Być może brzmi to nieskromnie, ale wiedziałem, że ludzie będą ciekawi, co  wyszło z mojej współpracy z wójtem. Dodatkowo wójt, samą swoją osobą przyciągnął uwagę angażując się w taki projekt.

Drugi wspólny klip był przesłaniem społecznym o ratowaniu i poszanowaniu psów. Temat ważny i również jego oglądalność w sieci jest duża. Rap opiera swoje teksty na tematach trudnych, to też jest dobry sposób na zwrócenie uwagi na ten problem?  – Rapować można o wszystkim, o tematach trudnych i o luźnych rzeczach, każdy sposób zwrócenia uwagi na jakikolwiek problem jest dobry. Kawałka wysłuchają moi zwolennicy, jak i przeciwnicy z czystej ciekawości. Czy przekaz spełni swoją rolę – nie wiem, ale spotkałem się z komentarzami typu; „po obejrzeniu tego klipu o pieskach, łza się w oku kręci”, więc wzbudza emocje i tym samym myślę, że pobudza do refleksji.

Ostatnio swoją premierę miał kolejny klip, również o społecznym problemie, prowadzenia samochodów pod wpływem alkoholu. Dlaczego taki temat? – Bardzo cenię sobie współpracę z panem  wójtem Grzegorzem oraz GOKiem, daje mi to sporo radości ale i podbudowuje moją wartość dlatego staram się co roku dostarczać nowych „rzeczy”. Wiadomo, że nie każdemu taka forma muzyki przypada do gustu, dlatego temat musi to wynagrodzić. Problem pijanych kierowców będzie aktualny zawsze i dotyka wszystkich, nie tylko tych którzy piją i jadą, bo każdy z nas może znaleźć się na drodze takiego delikwenta. Przedstawiłem w utworze 3 różne sytuacje, które z pewnością znalazłyby swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Temat trudny, lecz dla wszystkich, choć jest rapowany. Jest to również sposób by pokazać ludziom, że rap może być o wszystkim, i że nie jest taki zły.

Będzie kolejny wspólny projekt? Są już nowe pomysły? Tematów jest mnóstwo, żyjemy w takich czasach, gdzie życie co krok nasuwa nowy. Jeśli chodzi o kolejny kawałek, w który zaangażuje się gmina to pewnie kwestia czasu. Jeśli tylko wójt będzie na tak… ja jestem gotowy do współpracy.