Aktywni seniorzy

0
6300
fot. arch. Spot
- reklama -

Seniorzy, to jedna z najbardziej aktywnych grup społecznych (może nawet bardziej aktywna niż ludzie w przedziale wiekowym 18-30 lat). Jak samorządy, szereg organizacji i instytucji mogą wykorzystać tę inicjatywność seniorów?

Starzenie się społeczeństw to największy problem państw wysokorozwiniętych. Wydłuża się średnia długość życia, co jest oczywiście powodem do dumy, a drugiej strony obniża się poziom urodzeń, który nie daje prostej zastępowalności pokoleń. W Polsce taka sytuacja ma miejsce od lat 90 ubiegłego stulecia. Problem jest oczywiście o wiele bardziej złożony i wymaga szerszego omówienia. 

Powiat cieszyński ma porównywalne wskaźniki demograficzne w stosunku do Województwa Śląskiego. W tym liczącym ponad 177 tys. mieszkańców regionie 61,6% mieszkańców jest w wieku produkcyjnym, 18,9% w wieku przedprodukcyjnym, a 19,5% mieszkańców w wieku poprodukcyjnym. Tu znowu muszę dodać, że Polska jest jednym z najszybciej starzejących się państw, a w Województwie Śląskiem proces starzenia się społeczeństw przebiega stosunkowo szybko. W 2050 r. na Śląsku mediana wieku (wiek środkowy) będzie wynosiła 53,4 lata i będzie wyższa o 0,9 roku niż dla Polski ogółem. Systematycznie zwiększa się odsetek osób w wieku poprodukcyjnym w stosunku do osób znajdujących się na rynku pracy. Rodzi to wiele problemów i wyzwań społeczno-gospodarczych. Nie jest to jednak powód do rozpaczy ale do konkretnych działań, bowiem seniorzy to grupa z ogromnym potencjałem, który można zagospodarować. Realizacja silver economy (srebrnej gospodarki) w Europie i na świecie stała się faktem i dotyczy to również Polski. Najważniejsze przesłania dla realizacji polityki senioralnej zostały zawarte w rządowym dokumencie, Założenia długofalowej polityki senioralnej na lata 2014-2020. W Województwie Śląskim przy Marszałku Województwa została powołana Śląska Rada ds. Seniorów, a większość gmin – w tym Cieszyn – już powołały Rady Seniorów. Widać, że władze dostrzegają problem i widzą konieczność realizacji polityki senioralnej uwzględniającej lokalne uwarunkowania.

Ja, realizację polityki senioralnej widzę jako działania międzypokoleniowe. Wtedy będzie można mówić o korzystaniu w pełni z potencjału, przekazywaniu wiedzy, doświadczenia, a także uczenia się relacji w coraz starszym społeczeństwie. 

- reklama -

To prawda, że seniorzy w powiecie cieszyńskim są grupą bardzo aktywną. To nie tylko Uniwersytet III Wieku, to liczne stowarzyszenia, kluby, koła przy parafiach a na wsiach koła gospodyń wiejskich i tym podobne. To bardzo dobrze działające organizacje jednak za mało jest w nich kontynuacji pokoleniowej. Organizacje te powinny współpracować z dziećmi, młodzieżą, aby nie było tzw. „dziury pokoleniowej” w ich działalności. Uważam, że w najbliższych latach swoją działalność powinny „przemodelować” UTW i aktywne grupy osób starszych w innych podobnych organizacjach. Są to grupy seniorów z największym kapitałem społecznym, który w zdecydowanie za małym stopniu przekazywany jest dalej. Nie lubię słowa „wykorzystywany”, bowiem budzi negatywne skojarzenia, a tu nie o to chodzi. 

Dla seniorów w ostatnich latach bardzo wiele się robi, a oni przy dobrej organizacji, wspieraniu ich, czasem podsuwaniu pomysłów mogą dużo nauczyć młodych, a także wnieść wiele do swoich grup wiekowych, które potrzebują wsparcia. Pamiętać należy, że seniorzy dysponują ogromną wiedza pragmatyczną, posiadają zdobywane latami doświadczenie, które najczęściej okazuje się bezcenne. To także kompetencje społeczne, umiejętność postępowania w trudnych i kryzysowych sytuacjach, to nie tylko znajomość ludzkich postaw, ale także szereg kontaktów społecznych, których dzisiaj mamy deficyt. To również pasje i zainteresowania, które są skarbnicą wiedzy dla młodszych pokoleń. W końcu to także wolny czas, który może być wykorzystany z pożytkiem dla innych. Uważam jednak, że tę liczną grupę społeczną należy aktywizować i angażować do działań społecznych uwzględniających ich przyzwyczajenia, stan zdrowia i problemy związane z wiekiem, ich system wartości i tym podobne czynniki. 

W naszym kraju istnieje cały katalog dobrych praktyk, który może być wskazówką dla samorządów, osób pracujących z seniorami i samych seniorów jak korzystać z ich potencjału. To z pewnością wolontariat, tzw. Banki Czasu, aktywizacja przez edukację, promocja lokalnych tradycji, ginących zawodów, budowanie więzi społecznych i pozytywnego wizerunku w projektach, to także większa współpraca z organizacjami pozarządowymi. Nie mogę nie wspomnieć o zaangażowaniu seniorów w ekonomię społeczną (przykłady w skali kraju spółdzielni socjalnych) oraz we współczesne technologie informacyjne. Proszę zwrócić uwagę, że każde następne pokolenie wkraczające w wiek senioralny będzie coraz lepiej wykształcone, a tym samym będzie mogło przekazywać nie tylko tradycję i doświadczenia życiowe, ale być mentorami czy też tutorami w nauce i rozwijaniu pasji dzieci i młodzieży. 

Uniwersytet to doskonałe miejsce dla działań międzypokoleniowych. Moim marzeniem jest stworzenie przy naszym Wydziale międzypokoleniowej akademii wolontariatu i przedsiębiorczości lub międzypokoleniowego inkubatora. 

Starość to wielki przywilej i nie wszyscy mogą jej doświadczyć, stąd też należy ją cenić i pracować na nią przez całe życie. Aby starość nie była obciążeniem należy mówić o niej od najmłodszych lat. Świadomie, zdrowo i aktywnie żyć to zadanie stojące przed każdym pokoleniem. Nie jesteśmy na tym świecie aby brać ale aby dawać, wtedy możemy doświadczać pełni człowieczeństwa.

Myślę, że jest to dobry przyczynek do dyskusji z samorządami i lokalnymi decydentami oraz różnymi grupami społecznymi w tym także z seniorami.