Historyczna Liga Mistrzów

0
1301
fot. Robert Kania
- reklama -

Trwa najlepszy z dotychczasowych sezon trzynieckich hokeistów w rozgrywkach Champions Hockey League. HC Oceláři są już wśród czterech najlepszych zespołów w Europie. Na graczy zespołu spod Jaworowego w walce o wielki finał czeka już drużyna z Finlandii – JYP Jyväskylä.

Gdy przed startem ligowego sezonu włodarze śląskiego klubu zadeklarowali, że w tym roku bardzo liczą na dobry wynik w rozgrywkach CHL, nie wszyscy potraktowali te słowa poważnie. Hokejowa Liga Mistrzów to bardzo młode rozgrywki, jak dotąd rozegrano trzy edycje, a klub z Trzyńca wystartował w nich jak dotąd dwukrotnie – w sezonie 2014/15 nie wyszedł z grupy, rok później natomiast pożegnał się wxLigą Mistrzów w 1. rundzie play-off. Był jednak jednym z nielicznych klubów, które za każdym razem awans do europejskiej rywalizacji zdobywały na lodzie. Jeszcze do niedawna bowiem obowiązywała zasada, że bez względu na sportowy wynik w krajowych ligach mogły w rywalizacji CHL uczestniczyć drużyny, które przyczyniły się do powstania europejskich rozgrywek. Zarządzający CHL uznali jednak, że takie rozwiązanie nie wzmacnia prestiżu tych zmagań, i od tego sezonu biorą w nich udział rzeczywiście najlepsze zespoły z europejskich lig. W poprzednich startach Stalownicy jednak nie odegrali zbyt znaczącej roli. Przełomowy jest jednak obecny sezon.

Rozgrywki CHL, choć nie cieszą się jeszcze taką renomą jak analogiczna liga w zmaganiach piłkarskich m.in. ze względu na nieobecność w tych rozgrywkach klubów z rosyjskiej KHL, zaczynają jednak elektryzować fanów w różnych częściach Europy. To zresztą liga, która rusza pod koniec sierpnia, jeszcze przed startem krajowych lig, zatem wiele klubów po prostu wystartowało w czasie przygotowań do sezonu. Trzynieccy Stalownicy wiedząc, że w tym sezonie chcą mocno zaznaczyć swoją obecność w Europie, rozpoczęli od bardzo mocnego uderzenia. Rozgrywki grupowe zainaugurowali bowiem zwycięstwami we własnej hali nad duńskim Esbjergem (9:1) oraz  niemieckim Adler Mannheim (3:0). Później z tymi samymi rywalami rozegrali dwa mecze na wyjazdach: przegrywając (2:6) w Mannheim oraz odnosząc zwycięstwo nad mistrzem Danii (2:1). Decydujące o awansie z grupy mecze rozegrali Stalownicy ze szwedzkim HV 71 Jönköping, ponosząc na wyjeździe porażkę po rzutach karnych (1:2) oraz wygrywając przed własną publicznością (3:0). Te wyniki sprawiły, że Stalownicy awansowali do fazy play-off z drugiego miejsca w tabeli, a spotkania z zespołem z Jönköping okazały się zaledwie pierwszymi odcinkami szwedzkiego serialu w wykonaniu Stalowników. W 1/8 finału los bowiem ponownie z zespołem ze Skandynawii. Tym razem ich rywalem okazał się zespół Malmö Redhawks. Oceláři dwukrotnie okazali się lepsi w tych pojedynkach, rozstrzygając mecze identycznymi wynikami (2:1). Z kolei ćwierćfinałowym rywalem okazał się zespół Brynäs IF. Jednak i ta przeszkoda okazała się do przejścia, choć łatwo nie było, zwłaszcza w pierwszym pojedynku w trzynieckiej Werk Arenie, gdy dopiero skuteczna gra w trzeciej tercji pozwoliła na odniesienie pewnego zwycięstwa (3:1). W rewanżu Stalowników czekała ciężka przeprawa, jednak przez całe spotkanie to goście ze Śląska byli zespołem przeważającym, zwyciężając 5:3. W ten sposób awans do półfinału Hokejowej Ligi Mistrzów stał się faktem! – Piszemy nową historię klubu, a każdy kolejny mecz w tych rozgrywkach będzie się cieszyć jeszcze większym prestiżem. Chciałbym aby te rozgrywki już wkrótce mogły się cieszyć taką popularnością, jak piłkarska Liga Mistrzów, która jest światowym fenomenem – przyznawał po meczu zapewniającym awans Šimon Hrubec, bramkarz Stalowników, jeden z bohaterów tegorocznej edycji CHL, który może pochwalić się najlepszymi statystykami spośród wszystkich golkiperów w tegorocznej edycji CHL. 

W walce o wielki finał Stalownicy zmierzą się z fińską ekipą JYP Jyväskylä, która w ćwierćfinale wyeliminowała Kometę Brno, czyli wciąż obowiązującego mistrza czeskiej Ekstraligi Hokejowej. W drugiej półfinałowej parze spotkają się zespoły Białych Tygrysów z Liberca oraz szwedzki Växjö Lakers. Spotkania 1/2 finału Champions Hockey League odbędą się 9/10 stycznia, tydzień później zaplanowano rewanże. Zwycięzcy spotkają się w wielkim finale CHL, który dwie najlepsze drużyny tegorocznej edycji rozegrają 6 lutego.  

- reklama -