Wzrok i inne zmysły

0
689
- reklama -

Dobry wzrok sprawia, że człowiek pełnymi garściami może czerpać z życia to, co najlepsze. Nie wszystkim jednak dane jest się cieszyć dobrym wzrokiem. Każdego dnia przybywa osób, u których pojawia się problem z prawidłowym widzeniem.

Osobie widzącej trudno jest wyobrazić sobie, jak bez użycia wzroku można wykonywać różne czynności, nawet te najprostsze. Widząc, nie mamy problemu z przeczytaniem książki czy dokumentów, zlokalizowaniem zgubionego przedmiotu, szybkim odnalezieniem interesującego nas produktu na półce sklepowej itd.
Bezwzrokowe wykonywanie wszelkich zadań jest z pewnością trudne, jednak nie jest niemożliwe i dzięki wsparciu, między innymi przez nowe technologie odnalezienie się w świecie widzących jest łatwiejsze.

Warto zaznaczyć, że człowiek tracąc wzrok, nie traci zdolności logicznego myślenia. Wprost przeciwnie, jego koncentracja na otaczających go sprawach wzrasta, nadal sam decyduje o wszystkim, co dotyczy jego samego, a wyobraźnia pozwala unikać czyhających nań niebezpieczeństw oraz przeszkód.

Tak jak czerń ma wiele odcieni, tak i codzienność osób z dysfunkcją wzroku różni się od siebie. Jednym do poprawy widzenia wystarczą noszone przez nich okulary lub soczewki, inni przechodzą zabiegi czy operacje, jeszcze inni zmuszeni są do zakrapiania oczu bądź stosowania innych form leczenia. Bywa jednak i tak, że żadne leczenie nie pomaga i człowiek nieodwracalnie traci wzrok.
Poza wzrokiem każdy z nas posiada jeszcze inne zmysły, które po części przejmują rolę oczu, z powodzeniem prowadząc niewidomych i ociemniałych przez życie.

- reklama -

Węch, smak, dotyk oraz słuch…

Węch staje się przewodnikiem bezwzrokowych wędrówek, i to nie jest żart. Gdy idziemy chodnikiem, docierają do nas różne zapachy, np. charakterystyczny zapach świeżo pieczonego chleba czy innych wypieków można poczuć, mijając piekarnię, aromat świeżo parzonej kawy czy herbaty owionie nas w pobliżu kawiarni, warzywa i owoce swoimi zapachami zaprowadzą nas do stoiska czy sklepu, w którym będziemy mogli je kupić. Tak też jest ze sklepami oferującymi takie produkty jak kosmetyki, chemia, buty czy wędliny. Mając dobry wzrok, mało kto zwraca uwagę na takie szczegóły, gdy jednak wzrok zaczyna szwankować, pozostałe zmysły się wyostrzają, a raczej można powiedzieć, że to osoby tracące wzrok, same świadomie zaczynają w większej mierze z nich korzystać.

Kuchnia jest miejscem, gdzie królują zapachy oraz smaki i w błędzie jest ten, kto twierdzi, że do przyrządzania wyśmienitych potraw niezbędny jest wzrok. Dotyk sprawia, że z jego pomocą można rozpoznać produkty, które mają zróżnicowaną konsystencję, kształt oraz zapach. Niejasności co do danego produktu można również rozwiać za pomocą smaku, który ułatwi odróżnienie soli od cukru, koperku od pietruszki, kwasku cytrynowego od proszku do pieczenia czy sody.

Czytanie i pisanie, rozpoznawanie przedmiotów oraz materiałów, z których zostały one wykonane, samodzielny wybór ubrań, zaparzenie herbaty czy kawy lub przygotowanie posiłku to tylko kilka z czynności, do których wykonania niezbędny jest dotyk. Bywa, że jedynym sposobem na „zobaczenie” przez niewidomego swoich bliskich jest ich tzw. obrajlowanie, czyli oglądanie poprzez dotyk.

Słuch w połączeniu z innymi zmysłami tworzy całość i dzięki niemu możliwe staje się rozpoznanie po głosie mijanych znajomych. Charakterystyczne dźwięki, takie jak jadące auta, zegar wybijający godzinę na wieży ratuszowej lub szum fontanny czy wody w rzece ułatwiają niewidomym lokalizację własnego położenia.
Do czego potrzebny jest słuch np. w kuchni? Otóż wyobraźmy sobie, że kładziemy na patelni kotlet, który w zetknięciu z rozgrzanym tłuszczem intensywnie skwierczy, lecz im bliżej do końca smażenia, skwierczenie stopniowo cichnie. Kolejnym przykładem może być gotowanie wody na makaron czy zwykłej zupy – wsłuchując się w odgłosy z naczynia, wychwycimy moment, kiedy płyn zaczyna się gotować, uderzając o ścianki naczynia.

Wszystkie zmysły, które człowiek posiada, są równie ważne, i umiejętne ich wykorzystywanie w różnych sytuacjach staje się pomocne. Wiedzą o tym zwłaszcza ci niewidomi, którzy wyruszają na samodzielne wędrówki z białą laską jako przedłużeniem własnej ręki, opukując nią mury domów, słupy ogłoszeniowe, krawężniki, kałuże oraz inne przeszkody – skoncentrowani na bezpiecznym dotarciu do celu. Dzięki dotykowi laski o podłoże można odnaleźć się w terenie; biała laska jest również międzynarodowym symbolem osób niewidomych. Październik dla osób z dysfunkcją wzroku jest wyjątkowym miesiącem, ponieważ 15. dnia tego miesiąca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Białej Laski, która pomimo swojej prostoty już od wielu lat służy niewidomym na całym świecie.